poniedziałek, 31 marca 2008

coś o moim Słoneczku...;* ;*




Moje kochane kochanie..
cóż mogę powiedzieć...jest osoba naprawdę wyjątkową..daje mi siebie.. miłość,szczęście,opiekę,.. wspiera mnie w każdej trudnej chwili mojego życia..jest dobrym uczciwym facetem.. ma poukładane w głowie.. chodź czasem nie wie co myślę i dusze w sobie...stara sie by nasz związek był idealny.. jak najbardziej super.. stara sie i wiem to..cenie i podziwiam ze ciągle ma wiarę w to że sie wszystko ułoży... kocham gdy całuje moja szyje.. moje usta w taki delikatny sposób..gdy dotyka mnie i wiem ze jestem mu potrzebna do życia i coś w nie wnoszę..kocham go za wszystko.. nawet za to ze pali chodź marze by przestał..nie jest to dla mnie łatwe gdy wiem że ten nałóg go niszczy..;( ale wierze ze sie to zmieni.. bo mnie KOCHA! jest moim słońcem w pochmurny deszczowy dzień.. jest woda na pustyni.. jest niebem kiedy go nie widzę.. jest całym moim światem;* kocham cię Damianku;*!

Brak komentarzy: