poniedziałek, 30 czerwca 2008

1 lipca..

to będzie ciężki dzień.. już czuje dreszcz i lekki strach przed tym co nowe..
nowi ludzie..
nowy świat..
brak tych co zawsze byli na telefon.. a tu tyle kilometrów..
będę tęsknić..;(

Brak komentarzy: