Mężczyzna lub kobieta, szukający partnera, mają do wyboru około dwóch miliardów możliwych kandydatów na całym świecie. Jak zabiera się dana osoba - przy tak szerokich możliwościach - do poszukiwania kogoś, z kim spędzi resztę życia?
W niektórych kulturach wyborem zajmują się rodzice lub starsi wioski. W naszej kulturze, w większości przypadków my sami podejmujemy decyzje. Ale czy na pewno?
Czasem wszyscy myślimy, że teoretycznie moglibyśmy spotkać i swobodnie poślubić każdego, kogo wybierzemy, a ograniczenia wyboru odnoszą się tylko do rodzin królewskich.
WOLNOŚĆ WYBORU?
Zasięg naszego wyboru jest zadziwiająco ograniczony. Badania sugerują, że nawet dzisiaj większość mężów i żon urodziło się w odległości 10 mil od siebie, a cztery piąte poślubia przedstawiciela tej samej rasy, religii, klasy społecznej, o tym samym poziomie inteligencji i dochodów rodziców.Statystycznie najczęściej spotykamy "odpowiedniego" partnera w sąsiedztwie, w pracy, albo w miejscach, gdzie spędzamy wolny czas.
Wybór nasz jest następnie ograniczony wyznawaniem różno- rodnych przekonań kulturowych, dotyczących cech osobowości "odpowiedniego" partnera. W Wielkiej Brytanii prawie 60% partnerów zawiera małżeństwo w wieku 20-24 lat, a w prawie 80% przypadków różnica wieku nie przekracza 5 lat. Dwoje ludzi zdolnych jest spłodzić potomstwo jeszcze przez 20-25 lat, więc przyczyny wyborów związanych z wiekiem nie mogą być tylko czysto fizyczne czy genetyczne. Mają one zwykle charakter społeczny - w innych kulturach zachęca się do małżeństwa mężczyzn o wiele młodszych albo zaleca czekanie do ok. 35 roku życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz