sobota, 12 kwietnia 2008


znów zaczyna sie szereg przemyśleń..
czas i chwile jakie spędzam bez mojego Damianka pozwoliły mi dostrzec wiele rożnych spraw.. wiem że dami jest mi zbyt bliski.. a kiedy jest daleko a ja mam szanse na innego przystojniaka ... wiem i czuje ze Damian jest mi przeznaczony.. gdy go nie ma blisko czuje pustkę.. brak mi jego słów.. bliskości..brak mi wszystkiego...!
nigdy nie myślałam ze sie tak zakocham.. a jednak znalazł sie ten który umiał mnie rozkochać w sobie. Damianku dziękuję;*

Brak komentarzy: